Jak myślicie, jakie pytania najczęściej zadają klienci podczas rozmów na temat części używanych i regenerowanych? Co takiego, oprócz ceny rzecz jasna, najbardziej zaprząta im głowy w momencie podejmowania decyzji zakupowych?
Można oczywiście zgadywać i spekulować, ale my postanowiliśmy zasięgnąć języka u źródła, a więc u sprzedawców, którzy każdego dnia odbywają dziesiątki rozmów z klientami. Klientami, których nie sposób wrzucić do jednego worka. Każdy z nich jest bowiem inny, każdy podchodzi do firmy, do której się zwrócił na swój własny sposób, ale wspólnym mianownikiem takich kontaktów niemal zawsze jest kwestia pewności. Tą z kolei można zyskać wyłącznie dzięki postawieniu na sprawdzonego i zaprawionego w bojach partnera.
Nie zawsze cena decyduje
O co w ogóle chodzi z tą „pewnością”? W przeprowadzonej przez nas sondzie, w której zapytaliśmy o to, czym kierujecie się podczas wyboru firmy dostarczającej części, podzespoły, usługi i półproduktu dla waszej działalności, okazało się, że aż 41 procent respondentów wskazało na zaufanie do dostawcy. Dopiero na dalszych miejscach znalazły się takie aspekty jak dostępność, cena czy czas dostawy. Dość jasno to pokazuje, że klient jest gotowy wydać nieco więcej pieniędzy, ale zyskać pewne gwarancje, które zapewnią mu spokojny sen.
Wychodząc z takiego założenia, wszelkie pytania o części po regeneracji czy po prostu używane, są jak najbardziej na miejscu. Klient chciałby mieć pewność, czy kupując taki komponent lub całe urządzenie, dostanie produkt w stu procentach sprawny. Taki, którego nie będzie musiał po kilku tygodniach czy nawet dniach ponownie wymieniać, narażając się przy tym na dodatkowe koszta. Nic więc dziwnego, że sprzedawcy słyszą pytania o jakość takich części dużo częściej niż te o możliwość negocjowania ceny czy ewentualne rabaty? Chociaż tu przyda się małe uściślenie: takie pytanie zadają głównie ci, którzy po raz pierwszy decydują się na skorzystanie z puli używanych lub regenerowanych komponentów, a także ci, dla których nie jest to pierwszyzna, ale wcześniej trafiali na partnerów, którzy zawiedli tak trudne do zbudowania w branży zaufanie.
Mity, z którymi trzeba walczyć
W takich chwilach, warto, a wręcz należy rozwiać wszelkie wątpliwości klienta. Bardzo szczegółowo nakreślić mu cechy takich części i urządzeń, obalić mity, które cały czas pokutują w społeczeństwie i wytłumaczyć, że nie ma się czego obawiać. Dla wielu dodatek „używany” czy „odnowiony” przy okazji zakupu to nadal coś odpychającego. Coś, co kojarzy się po prostu negatywnie.
Dlatego też, warto zapoznać się z tekstem na temat kłamstw i półprawd na temat wspomnianych komponentów. Warto zgłębić wiedzę i przekonać się na własnej skórze, że nie ma się czego bać.
Argumentem, który powinien z kolei być w tej sprawie tzw. „game changerem” jest kwestia udzielanych gwarancji. Wiele firm proponuje bowiem swoim klientom jedynie te rozruchowe, niektórzy decydują się na miesięczną opcję, ewentualnie przedłużoną o kilka dodatkowych tygodni. To niekoniecznie wzbudza zaufanie.
W tym miejscu Automation Trader działa inaczej, oferując gwarancje niemal tak długą jak w przypadku rzeczy fabrycznie nowej. Co więcej, w obliczu regeneracji całego urządzenia, wspomniana gwarancja obejmuje nie tylko konkretną część, ale właśnie całość. To oznacza, że specjaliści firmy są tak pewni towarów, które oferują klientom, że nie muszą się ukrywać pod płaszczykiem „byle do pierwszego uruchomienia, potem niech martwi się kupujący”. Nie ma chyba lepszego sposobu na wzbudzenie zaufania drugiej strony niż pewność własnych usług poparta wieloma pozytywnymi recenzjami i latami doświadczenia.
Czy uzbrojony w taką wiedzę nadal obawiasz się używanych komponentów i takich, które zostały fabrycznie odnowione? Jeśli tak, to nieodzowny znak, że powinieneś zapoznać się w końcu z ofertą i usługami Automation Trader.
Foto: https://www.freepik.com/free-photo/credit-card-payment-buy-sell-products-service_5469634.htm#query=pay%20card&position=17&from_view=search&track=ais / Image by jcomp / on Freepik
